Tak sobie właśnie myślę, że podjęcie trudu blogowania było jednym z moich najlepszych pomysłów ostatnich lat. Kreatywności (czytaj: czasem dokładania sobie roboty) nigdy mi nie brakowało, ale nie umiem siedzieć bezczynnie i wpatrywać się tylko w telewizor.
Wiele razy już podkreślałam, że prowadzenie bloga sprawia mi przyjemność. Mam się czym zająć w wolnych chwilach, a trenowanie umysłu wzmaga pomysłowość. Kiedy mam przerwę w pisaniu, to zwyczajnie czegoś mi brakuje.
Początkowo na blogu publikowałam najwięcej postów związanych z dzierganiem na drutach, pielęgnacją ogrodu, wykonywaniem dekoracji. Czasem pojawiały się wpisy kulinarne i podróżnicze. Z czasem blog powiększył się o zakładkę „Inspiracje”, gdzie publikuję artykuły, które nie mieszczą się w wymienionych kategoriach, a mam potrzebę pisania i dzielenia się swoimi przemyśleniami i pomysłami. 

Tym razem, w konsekwencji rozmowy z autorką bloga „Starsza dziewczyna„, odkryłam grupę na Facebooku „Porządki w szafie – Krystyna Bałakier„. Grupa została założona przez panią Krystynę Bałakier autorkę bloga „balakier-style.pl„. Grupa rozrasta się z dnia na dzień, wciąż chęć przynalezności w grupie zgłaszają nowe panie. Można tu znaleźć prawdziwe perełki z szaf kobiet w różnym wieku.
Dodam jeszcze, że pani Krystyna jest autorką książki „Dojrzała elegancja”, w której udziela wielu porad dotyczących stylizacji dla dojrzałych kobiet.
To idealne miejsce dla pań, które chcą się ubierać oryginalnie. Perełki wyciągnięte z lamusa wzbogacą garderobę, a dzięki temu będziemy mieć szansę na kreatywność w zakresie stylizacji. Będziemy wyglądać wyjątkowo. Moda na vintage zatacza coraz szersze kręgi. Byłam zaskoczona jedną z propozycji. Pewna pani wystawiła na sprzedaż rzecz pochodzącą z Mody Polskiej, czyli najwyższa jakość w bardzo dobrej cenie.
Idea jest jednak głębsza, niż posiadanie nowego ciuszka.
Poszukiwanie i kupowanie używanych ubrań sprzyja ochronie Matki Ziemi, jest proekologiczne. Każda z osób uczestniczących w takich akcjach przyczynia się do ochrony środowiska naturalnego. Nadanie nowego życia używanym ubraniom to recykling, w którym każdy z nas może wziąć udział. Działanie pani Krystyny i Jej grupowiczkek nosi znamiona mody zrównoważonej, jest dobre dla środowiska i ekologiczne.
Źródło zdjęcia – tutaj |
W ten sposób członkinie grupy, pod silną wodzą swojej Administratorki, zaczęły uczestniczyć w programie Zero Waste.
Co oznacza ten termin?
„Zero Waste (dosł. tłumacz. „zero odpadów”, „zero marnowania”):
1. Styl życia, zgodnie z którym człowiek stara się generować jak najmniej odpadów, a tym samym nie zanieczyszczać środowiska. To cel etyczny, ekonomiczny i wizjonerski, który pomaga ludziom naśladować zrównoważone naturalne cykle, w których wszystkie odrzucane materiały mają stać się zasobami.
2. Podejście polegające na stworzeniu gospodarki o obiegu zamkniętym, w którym używa się zasobów, zamiast tworzyć odpady.
Definicja przyjęta przez Zero Waste International Alliance (ZWIA) to:
Zero Waste to ochrona wszystkich zasobów poprzez odpowiedzialną produkcję, konsumpcję, ponowne wykorzystanie i odzyskiwanie wszystkich produktów, opakowań i materiałów, bez ich spalania, oraz bez zrzutów do ziemi, wody lub powietrza, które zagrażają środowisku lub zdrowiu ludzkiemu.
Życie wedle idei Zero Waste sprowadza się do stosowania określonych zasad tzw. 5R:
- odmawiaj (refuse),
- ograniczaj (reduce),
- wykorzystaj ponownie (reuse),
- recyklinguj (recycle),
- kompostuj (rot).” *
* Źródło informacji – tutaj
Poniżej podaję linki prowadzące do innych artykułów związanych z blogowaniem. Zapraszam do lektury.
Artykuł Co ma wspólnego blogowanie z ekologią? pochodzi z serwisu Polskie Rękodzieło.
Tags: moda