ETF-y z każdym rokiem zyskują na popularności, dlatego też ten rynek jest obecnie wyceniany na ponad 5 bilionów USD. Na całym świecie notowanych jest bardzo duża liczba takich funduszy, sięgająca 5,7 tysięcy. Wszystko na to wskazuje, że ich znaczenie jeszcze bardziej wzrośnie, co wynika z wielu zalet, jakie zapewniają. Niemniej, tego rodzaju fundusze mają te swoje wady. Poznajmy więc jedne i drugie!
ETF – co to takiego?
Trzeba przyznać, że fundusze ETF to dość młody instrument finansowy, lecz mimo swojego krótkiego stażu w świecie finansowo-inwestycyjnym, zyskuje mocno na znaczeniu. Wielu inwestorów bierze pod uwagę fundusze ETF, zwracając uwagę na ich zalety. Są one nie do przecenienia, gdyż między innymi pozwalają na naśladowanie konkretnych indeksów czy surowców. To oczywiście prawda, lecz dla pełnego obrazu obok mocnych stron należy poznać też te słabsze. I właśnie takie zadanie postawiliśmy sobie przed tym artykułem.
ETF – można zyskać dużo więcej
Do podstawowych zalet zdecydowanie należy zaliczyć to, że za sprawą funduszy ETF zyskujemy możliwość inwestowania w całe indeksy, jak na przykład S&P 500. To sprawia, że nie ma konieczności wybierania pojedynczych spółek. Z jednej strony bowiem wymaga to dość dużej i zaawansowanej wiedzy oraz analizy, z drugiej – ogranicza ryzyko poniesienia strat. Tak właśnie działają najlepsze ETF, dzięki czemu tak wielu inwestorów zaczyna się nimi na poważnie interesować. Dotyczy to także początkujących inwestorów, którzy tym prostym sposobem mogą zminimalizować ryzyko, co przecież powinno być dla nich jednym z ważniejszych priorytetów.
ETF – o tych wadach trzeba pamiętać
Jak się jednak teraz przekonamy, opisywany instrument ma niestety pewne wady, jakie należy poznać. Na pewno tak należy powiedzieć o ryzyku walutowym, co wynika między innymi z tego, że Polska giełda nie jest zbyt bogata, jeśli mowa o dostępnych ETF-ach. A jeśli tak jest, to jesteśmy zmuszeni, by poszukiwać ich na rynkach zagranicznych. Trzeba tu doliczyć opłatę biura maklerskiego, ale również inne opłaty, zwłaszcza za posiadanie takich jednostek. Co równie kluczowe, nie można zapominać, że instrument naśladujący ETF może radzić sobie niezbyt dobrze, mieć straty, co oznacza straty, a nawet bankructwo. Mimo że to ostatnie niezbyt często się zdarza, ale przed zainwestowaniem trzeba też i o tym wiedzieć, żeby nie było niedomówień.
Podsumowując, widzimy, że ETF-y, tak jak wiele innych produktów finansowych, potrafią zapewnić wiele korzyści, jak i doprowadzić do prawdziwych kłopotów. Nie ulega wątpliwości, że ich wielką siłą jest dywersyfikacja, wpływająca w sposób znaczący na ograniczenie ryzyka. Co nie mniej ważne, potrafią one odzwierciedlać wartość naśladowanego instrumentu, a mogą nim być całe indeksy, jak również surowce. Z drugiej strony każda inwestycja to duże ryzyko, więc także i w przypadku ETF-ów należy stawiać kroki rozważnie i świadomie. Nie wierzmy tym, którzy tylko zachwalają swoją ofertę, bo wcześniej czy później wyprowadzą nas na manowce. Współpracujmy z partnerami, którzy realnie oceniają szanse, niekoniecznie przez różowe okulary, lecz z dokładnym i wiarygodnym oglądem rzeczywistości.
Materiał zewnętrzny